Kiedy rozpoczynamy praktykę jogi dosyć szybko zauważamy u siebie poprawę w samopoczuciu fizycznym i psychicznym. Dzięki pozycjom jogi, napięcia w ciele mijają. Dodając praktyki oddechowe, uczymy się technik relaksacyjnych, które wspierają nas i ratują w sytuacjach stresujących. Taka jest joga. Te metody działają, nic więc dziwnego, że przetrwała tyle tysięcy lat, i że ma coraz więcej zwolenników na całym świecie.
Na dodatek świat zachodu dołożył swoją cegiełkę do praktyki jogi. Dlatego możesz na lekcjach jogi spotkać się z takimi zagadnieniami jak mobilność, terapia punktów spustowych, masaż powięziowy, aromaterapia, akupresura czy terapia dźwiękiem. Połączenie wiedzy zachodniej z medycyną ajurwedyjską i Tradycyjną Medycyną Chińską to już standard na lekcjach jogi. Nie ważne z jakiego zakątka świata czy z jakiej kultury, ważne że metoda działa i pomaga. Tym właśnie jest terapia jogą – pełen pakiet narzędzi wspomagających człowieka fizycznie, emocjonalnie i mentalnie.
To co najbardziej lubimy w zawodzie nauczycielki jogi, to fakt że poprzez jogę możemy pomagać ludziom czuć się lepiej.
Dziś chciałyśmy Cię zachęcić do jogi terapeutycznej. Naszą misją jest rozpowszechnianie łatwych technik, które można stosować samemu w domu. Pomagać sobie kiedy tylko poczujemy napięcia fizyczne czy emocjonalne. Nie znaczy to, że raz na zawsze pozbędziesz się stresu i napięć. Ale oznacza to, że w sytuacjach trudnych i stresujących, szybciej wrócisz do równowagi. To jest nasz cel, żeby dać Ci metody, dzięki którym będziesz umiała sobie samej pomóc.
Czy wiesz że:
Każda z dziurek od nosa jest związana z inną energią.
Prawa dziurka to energia yang – męska/ wznosząca/rozgrzewająca/pobudzająca.
Lewa dziurka to energia yin? – kobieca/opadająca/wychładzająca/uspokajająca.
Sposób oddychania zmienia się kilka razy w ciągu dnia, raz bardziej aktywna jest prawa , innym razem lewa dziurka. Jest to jak najbardziej normalne zjawisko, warto znać te powiązania ze stanem naszego umysłu. Pobudzenie umysłu to zawsze yang/pędzące myśli, czasem brak możliwości koncentracji na jednym aspekcie. Wyciszony umysł to yin/leniwość, a czasem „zamulenie” i senność.
Czy można każdą z tych energii aktywizować? Oczywiście że tak!
Wystarczy że skoncentrujesz się na świadomym oddychaniu każdą z dziurek, w zależności czego akurat potrzebujesz. Jeśli masz problemy z zaśnięciem, z powodu natłoku myśli lub dyskomfortu ciała, warto skontrolować przez którą dziurkę od nosa łatwiej ci oddychać. Często okazuje się , że wtedy właśnie prawa dziurka jest bardzo aktywna i powietrze płynie nią bez żadnych przeszkód jak po drodze szybkiego ruchu, a lewa dziurka jest przymknięta i tak jakby zatkana, że trudno nią wciągnąć powietrze i masz wrażenie że za chwilę się udusisz.
Może też być tak, że obie dziurki są tak samo drożne, a umysł pędzi i nie możesz się wyciszyć.
Jest na to sposób! Wystarczy że poświęcisz kilka minut na ćwiczenia oddechowe, skoncentrowane na wdychaniu powietrza lewą dziurką, uaktywnisz swoje yin, spowodujesz wyciszenie ciała, wyciszenie umysłu. Oddechy wykonujemy w seriach 8-12 powtórzeń w jednej serii. Powtarzamy minimum 4 serie, a w razie potrzeby nawet 8 serii. Ta technika oddechowa, jest również bardzo pomocna w przypadku jakiegokolwiek bólu fizycznego, wielokrotnie przetestowana np. w bólach głowy.
Dodaj komentarz